Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dosiak Administrator
Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 1130 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Elite Way School
|
Wysłany: Nie 16:44, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...komndonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
aniołeczek:* Cool :)
Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 209 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 16:47, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...komndonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dosiak Administrator
Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 1130 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Elite Way School
|
Wysłany: Czw 20:04, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...komndonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdiwiła i odpowiedziała mu ze jest
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:00, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial... |
|
Powrót do góry |
|
|
aniołeczek:* Cool :)
Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 209 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 23:24, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ewula :) Fan of Rebelde!
Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 942 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 15:42, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dosiak Administrator
Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 1130 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Elite Way School
|
Wysłany: Pią 20:57, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ewula :) Fan of Rebelde!
Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 942 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 22:00, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dosiak Administrator
Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 1130 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Elite Way School
|
Wysłany: Sob 20:25, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Moderator
Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 1146 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Sob 20:39, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali....
Anahi ktora..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dulce Maria dnia Sob 20:39, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|