Forum Wszystko dla wszystkich...i więcej Strona Główna Wszystko dla wszystkich...i więcej
For all People :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dokoncz zdanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko dla wszystkich...i więcej Strona Główna -> Rozrywka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aniołeczek:*
Cool :)
Cool :)



Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 19:50, 20 Lut 2008    Temat postu:

Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali.... Anahi która....powiedziała ze jest dziewczyna Miga,a Kasia na tą wiesc.....zaproponowala trojkoncik ....Mig i Anahi zaczeli sie z niej smiac i...sie posikali ze smiechu...tak metaforycznie i potem poszli do kina...W kinie było gorąco więc Anahi...zdjeła Top i powiedziała...Mig mozesz mnie sprobowac schlodzic (zagryza usta)....A Mig zrobił smieszna mine i dał jej zimne pepsi,prosze to Cie napewno schłodzi.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewula :)
Fan of Rebelde!
Fan of Rebelde!



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 2:51, 21 Lut 2008    Temat postu:

Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali.... Anahi która....powiedziała ze jest dziewczyna Miga,a Kasia na tą wiesc.....zaproponowala trojkoncik ....Mig i Anahi zaczeli sie z niej smiac i...sie posikali ze smiechu...tak metaforycznie i potem poszli do kina...W kinie było gorąco więc Anahi...zdjeła Top i powiedziała...Mig mozesz mnie sprobowac schlodzic (zagryza usta)....A Mig zrobił smieszna mine i dał jej zimne pepsi,prosze to Cie napewno schłodzi.....Anahi podziekowala Migowi i dala mu czuly pocalunek....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dosiak
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Elite Way School

PostWysłany: Czw 14:23, 21 Lut 2008    Temat postu:

Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali.... Anahi która....powiedziała ze jest dziewczyna Miga,a Kasia na tą wiesc.....zaproponowala trojkoncik ....Mig i Anahi zaczeli sie z niej smiac i...sie posikali ze smiechu...tak metaforycznie i potem poszli do kina...W kinie było gorąco więc Anahi...zdjeła Top i powiedziała...Mig mozesz mnie sprobowac schlodzic (zagryza usta)....A Mig zrobił smieszna mine i dał jej zimne pepsi,prosze to Cie napewno schłodzi.....Anahi podziekowala Migowi i dala mu czuly pocalunek....A Mig zrozumiał ze ja kocha


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewula :)
Fan of Rebelde!
Fan of Rebelde!



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 23:03, 21 Lut 2008    Temat postu:

Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali.... Anahi która....powiedziała ze jest dziewczyna Miga,a Kasia na tą wiesc.....zaproponowala trojkoncik ....Mig i Anahi zaczeli sie z niej smiac i...sie posikali ze smiechu...tak metaforycznie i potem poszli do kina...W kinie było gorąco więc Anahi...zdjeła Top i powiedziała...Mig mozesz mnie sprobowac schlodzic (zagryza usta)....A Mig zrobił smieszna mine i dał jej zimne pepsi,prosze to Cie napewno schłodzi.....Anahi podziekowala Migowi i dala mu czuly pocalunek....A Mig zrozumiał ze ja kocha... Kasia rozczarowana zachowaniem przyjaciolki i jej nie doszlego chlopaka powiedziala....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dosiak
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Elite Way School

PostWysłany: Pią 0:51, 22 Lut 2008    Temat postu:

Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali.... Anahi która....powiedziała ze jest dziewczyna Miga,a Kasia na tą wiesc.....zaproponowala trojkoncik ....Mig i Anahi zaczeli sie z niej smiac i...sie posikali ze smiechu...tak metaforycznie i potem poszli do kina...W kinie było gorąco więc Anahi...zdjeła Top i powiedziała...Mig mozesz mnie sprobowac schlodzic (zagryza usta)....A Mig zrobił smieszna mine i dał jej zimne pepsi,prosze to Cie napewno schłodzi.....Anahi podziekowala Migowi i dala mu czuly pocalunek....A Mig zrozumiał ze ja kocha... Kasia rozczarowana zachowaniem przyjaciolki i jej nie doszlego chlopaka powiedziala....Ide zrobic obiad...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewula :)
Fan of Rebelde!
Fan of Rebelde!



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pią 2:15, 22 Lut 2008    Temat postu:

Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali.... Anahi która....powiedziała ze jest dziewczyna Miga,a Kasia na tą wiesc.....zaproponowala trojkoncik ....Mig i Anahi zaczeli sie z niej smiac i...sie posikali ze smiechu...tak metaforycznie i potem poszli do kina...W kinie było gorąco więc Anahi...zdjeła Top i powiedziała...Mig mozesz mnie sprobowac schlodzic (zagryza usta)....A Mig zrobił smieszna mine i dał jej zimne pepsi,prosze to Cie napewno schłodzi.....Anahi podziekowala Migowi i dala mu czuly pocalunek....A Mig zrozumiał ze ja kocha... Kasia rozczarowana zachowaniem przyjaciolki i jej nie doszlego chlopaka powiedziala....Ide zrobic obiad...i poszla. Miguel powiedzial Anahi co do niej czuje a ona mu na to...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magi
Big Brat
Big Brat



Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pią 21:41, 22 Lut 2008    Temat postu:

Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali.... Anahi która....powiedziała ze jest dziewczyna Miga,a Kasia na tą wiesc.....zaproponowala trojkoncik ....Mig i Anahi zaczeli sie z niej smiac i...sie posikali ze smiechu...tak metaforycznie i potem poszli do kina...W kinie było gorąco więc Anahi...zdjeła Top i powiedziała...Mig mozesz mnie sprobowac schlodzic (zagryza usta)....A Mig zrobił smieszna mine i dał jej zimne pepsi,prosze to Cie napewno schłodzi.....Anahi podziekowala Migowi i dala mu czuly pocalunek....A Mig zrozumiał ze ja kocha... Kasia rozczarowana zachowaniem przyjaciolki i jej nie doszlego chlopaka powiedziala....Ide zrobic obiad...i poszla. Miguel powiedzial Anahi co do niej czuje a ona mu na to...że ona tez go kocha....potem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewula :)
Fan of Rebelde!
Fan of Rebelde!



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pią 23:23, 22 Lut 2008    Temat postu:

Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali.... Anahi która....powiedziała ze jest dziewczyna Miga,a Kasia na tą wiesc.....zaproponowala trojkoncik ....Mig i Anahi zaczeli sie z niej smiac i...sie posikali ze smiechu...tak metaforycznie i potem poszli do kina...W kinie było gorąco więc Anahi...zdjeła Top i powiedziała...Mig mozesz mnie sprobowac schlodzic (zagryza usta)....A Mig zrobił smieszna mine i dał jej zimne pepsi,prosze to Cie napewno schłodzi.....Anahi podziekowala Migowi i dala mu czuly pocalunek....A Mig zrozumiał ze ja kocha... Kasia rozczarowana zachowaniem przyjaciolki i jej nie doszlego chlopaka powiedziala....Ide zrobic obiad...i poszla. Miguel powiedzial Anahi co do niej czuje a ona mu na to...że ona tez go kocha....potem...wyszli z kina i poszli do....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aniołeczek:*
Cool :)
Cool :)



Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Nie 0:52, 24 Lut 2008    Temat postu:

Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali.... Anahi która....powiedziała ze jest dziewczyna Miga,a Kasia na tą wiesc.....zaproponowala trojkoncik ....Mig i Anahi zaczeli sie z niej smiac i...sie posikali ze smiechu...tak metaforycznie i potem poszli do kina...W kinie było gorąco więc Anahi...zdjeła Top i powiedziała...Mig mozesz mnie sprobowac schlodzic (zagryza usta)....A Mig zrobił smieszna mine i dał jej zimne pepsi,prosze to Cie napewno schłodzi.....Anahi podziekowala Migowi i dala mu czuly pocalunek....A Mig zrozumiał ze ja kocha... Kasia rozczarowana zachowaniem przyjaciolki i jej nie doszlego chlopaka powiedziala....Ide zrobic obiad...i poszla. Miguel powiedzial Anahi co do niej czuje a ona mu na to...że ona tez go kocha....potem...wyszli z kina i poszli do....hotelu ktory byl w poblizu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewula :)
Fan of Rebelde!
Fan of Rebelde!



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 942
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 23:06, 27 Lut 2008    Temat postu:

Kasia lubi grać w siatkówkę....Wiec postanowiła pojechac na trening...do Warszawy...A tam spotkała....super fajnego kolesia....który miał na imię Miguel...
Na jego widok...ją zatkało...i zemdlała...Miguel poklepal kasie po....tylku...a ona...sie zdziwiła i...zapytała się go...gdzie mieszka?....ten odpowiedział jej...przeprowadziełem siie tuz obok....ona do niego powiedziala...czy wpadniesz na kawe...on do niej oki ale liczelem na cos wiecej hehe....dobra,dobra nie przesdazaj dopiero sie poznalismy...on do niej...hehe,wiesz o ja ide teraz do...burdelu ... zeby przygotowac sie na ....goracy...prysznic...a potem na..szybki numerek ale nie chcieli miec dziecka więc uzyli..prezerwatyw ale okazało sie ze...kondonek byl dziurawy...Miguel spojrzał smutnym wzrokiem i.........powiedzial kasi ze wpadli.....w kałuże i ze musza....wylizac sobie buty...Kasia sie zdziwiła i odpowiedziała mu ze jest....strasznie napalona a on jej odpowiedzial...na co albo na kogo??....Na misa puchatka a on poiwiedział...Włsciwie to on sie zasmiał i spytał jej czy pojdą do kina ona sie zgodziła i....wyszli z domu..szli i po drodze spotkali.... Anahi która....powiedziała ze jest dziewczyna Miga,a Kasia na tą wiesc.....zaproponowala trojkoncik ....Mig i Anahi zaczeli sie z niej smiac i...sie posikali ze smiechu...tak metaforycznie i potem poszli do kina...W kinie było gorąco więc Anahi...zdjeła Top i powiedziała...Mig mozesz mnie sprobowac schlodzic (zagryza usta)....A Mig zrobił smieszna mine i dał jej zimne pepsi,prosze to Cie napewno schłodzi.....Anahi podziekowala Migowi i dala mu czuly pocalunek....A Mig zrozumiał ze ja kocha... Kasia rozczarowana zachowaniem przyjaciolki i jej nie doszlego chlopaka powiedziala....Ide zrobic obiad...i poszla. Miguel powiedzial Anahi co do niej czuje a ona mu na to...że ona tez go kocha....potem...wyszli z kina i poszli do....hotelu ktory byl w poblizu...chcieli zamowc pokoj dwu osobowy ale nie bylo, wiec zamowili jedno ....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wszystko dla wszystkich...i więcej Strona Główna -> Rozrywka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin